Stołek za stołek

CZY MICHAŁEK ZA BEDNAREK?

W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje dotyczące potencjalnego nepotyzmu związanego z prezydentem Chorzowa, Szymonem Michałkiem, oraz wójt gminy Bobrowniki, Małgorzatą Bednarek.

Jak donosi „Gazeta Wyborcza”, żona prezydenta Chorzowa, Sylwia Michałek, została powołana na stanowisko zastępcy wójta gminy Bobrowniki, podczas gdy mąż wójt Bednarek objął stanowisko dyrektora w jednej z chorzowskich spółek. Tego rodzaju wzajemne zatrudnienia mogą budzić wątpliwości co do ewentualnego nepotyzmu.

Warto zaznaczyć, że nepotyzm, czyli faworyzowanie członków rodziny przy obsadzaniu stanowisk publicznych, jest zjawiskiem negatywnie postrzeganym w sferze publicznej. Obecnie brak jest jednak informacji o wynikach postępowań wyjaśniających w tej sprawie. Sprawa była na tyle kontrowersyjna, że została zgłoszona do CBA przez pracowników chorzowskich wodociągów.

„To nepotyzm i wykorzystywanie swojej uprzywilejowanej pozycji. Mamy dość takich praktyk i oczekujemy pilnego zajęcia się opisywanymi sprawami” – tak napisali pracownicy wodociągów w zawiadomieniu przesłanym do CBA.

Czy to było legalne? Ocenią to odpowiednie służby.

Jedno jest pewne, że absolutnie jest to wątpliwe moralnie.

Szymon Michałek

Czy prezydent dogadał się z Panią wójt?